Nie. Nie wolno mi tego robić. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że tak jest uczciwie, ale też dlatego, że prawo mi tego zakazuje. Wyboru banku zawsze dokonuje Klient! Moim zadaniem jest wskazanie kilku najlepszych ofert, szczegółowe omówienie ich parametrów i przeprowadzenie z sukcesem procesu wnioskowania. Jestem obiektywna, bo to jest podstawą zaufania w mojej pracy. W tym właśnie leży moja przewaga nad doradcami pracującymi w banku. Nie ogranicza mnie tylko jedna oferta i targety sprzedażowe. Nie będę na siłę wciskać Wam dodatkowych produktów i podwyższać marży dla wyższej premii – mnie to nie dotyczy. Był to jeden z głównych powodów, dla którego zrezygnowałam z pracy w banku i nie zamierzam do tego wracać. Mój zarobek nie jest uzależniony od jednej decyzji Klienta – dla mnie ważne jest zaufanie i system poleceń, bo to właśnie one budują moją bazę Klientów. Z wielkim entuzjazmem przyjmuję też pozytywne opinie na Facebooku i moim blogu, a rekomendacje warte są dla mnie zdecydowanie więcej niż najdroższe czekoladki i kwiaty.
